Questy i pewna Brama…
Questy i pewna Brama…

Questy i pewna Brama…

Piękny majowy dzień wykorzystaliśmy, by klasy IB i ID wybrały się na krótką, ale bardzo pouczającą wycieczkę do Poznania – w ramach poszerzenia swej wiedzy o kształtowaniu się państwowości polskiej.  W naszej wędrówce podążyliśmy na Stary Rynek i Ostrów Tumski.Młodzież wyposażona w „Wielkopolski Quest – Królewski Poznań” spacerowała uliczkami Starego Miasta, rozwiązując po drodze zagadki i zadania, które doprowadziły ich do skrzyni pełnej skarbów. Za wykonanie zadań można było zdobyć bardzo dobrą ocenę z historii – więc było o co walczyć. 

Dopisała piękna pogoda i dreszczyk emocji związany z rywalizacją. Okazało się, że oprócz dobrych chęci i ogromnego zaangażowania do wykonania zadań,  przydaje się takie zwyczajne… – cierpliwe czytanie ze zrozumieniem i w tej kwestii „przejście na skróty” może mocno wydłużyć faktyczną trasę do przemierzenia. Niektórzy z nas przekonali się o tym na własnej skórze. Troszkę się posililiśmy, by mieć siłę do dalszej wędrówki i… pomaszerowaliśmy dalej.

Kolejnym wyzwaniem był Ostrów Tumski miejsce, od którego wszystko w się zaczęło… Tutaj przeszliśmy Bramę Poznania ICHOT  i również spotkaliśmy się z historią w nietypowy sposób. Były ciekawe filmy, interaktywne mapy, wspaniałe widoki z tarasu na panoramę miasta, wzięliśmy udział w quizie oraz stąpaliśmy kładką przebiegającą nad rzeką Cybiną do zachodniego przyczółka Śluzy Katedralnej. Nie ominęliśmy też stanowisk raczej przeznaczonych dla troszkę młodszych…, ale grunt by wszystkimi zmysłami odkrywać świat i umieć się tym bawić! Tak więc – weszliśmy pod makietę, by z innej perspektywy ją obejrzeć – przez chwilę mogliśmy poczuć się jak kosmici; w wersji interaktywnej „ubieraliśmy” się w stroje z innej epoki; dotykaliśmy różnych rzeczy, by odkrywać w co mogą się one dla nas zmienić; chwilkę mieliśmy na „sweet focie” i odpoczywaliśmy na leżakach na tarasie widokowym. W końcu trzeba było zabrać się do domu…

Polecamy innym przetarte nie tylko przez nas szlaki Poznania. J

 Dorota Diakowicz i Agnieszka Bagrowska

Skip to content